Cytaty z szkolnych zeszytów
- Janko muzykant był niedojedzony.
- Gerwazy wyciągnął szablę i strzelił.
- Górnik pogłaskał konia po łbie i cicho zarżał.
- Danusia cicho uśmiechnęła się pod wąsem.
- Danusia weszła na ławę i zaczęła grać na lutownicy.
- Kiedy Giaur się wyspowiadał, tak mu ulżyło, że umarł.
- Jacek Soplica miał tak długie rzęsy, że go nazywali wąsalem.
- Jagna na szczęście nie była długo chora. Szybko umarła.
- Danusia, ratując Zbyszka przed niedźwiedziem, zabiła go.
- Hanka i Wasylek kochali się tak bardzo, że ona się utopiła, a on umarł z głodu.
- Wanda miała tak na imię , bo była potomkiem wandali, a król Krak, bo lubił wrony.
- Jeździec bił konia bokami po piętach.
- Naukowo rzecz ujmując, nie ma wschodów i zachodów słońca.Jest tylko kręcenie się ziemi w jedną lub drugą stronę.
- Grecy po bitwie pod Maratonem wymyślili maraton.
- Różnica pomiędzy królem, a prezydentem jest taka, że król jest synem swojego ojca, a prezydent nie.
- Wczoraj widziałem teatr, ale z wierzchu.
- Układ oddechowy, przechodząc przez nos i gardło , wpada do żołądka.
- Szopen tęsknotę za ojczyzną wylewał na fortepian.
- Sosny raz do roku znoszą szyszki.
- Pan Tadeusz nie wiedział, że jest synem swojego ojca.
- Runo leśne to mchy i papryki.
- Piramidy w Egipcie budowano zazwyczaj od dołu.
- Człowiek może się zarazić od człowieka lub zwierzęcia, jeżeli wżywa wspólnego ręcznika.
- Anielka głęboko się nasiliła i skonała.
- Część małp miała rozum i została małpami.
- Pierwszym autorem „Potopu” był Noe.
- Antygona czuła miłość do brata i dlatego go zakopała mimo zakazu króla.
- Była to wyspa położona z dala od morza.
- W średniowieczu drogi były tak wąskie, że mogły się wyminąć tylko dwa samochody.
- Stolicą Polski przeważnie jest Warszawa.
- Oko umieszczone jest w moczodole.
- Jan Matejko malował pod Grunwaldem.
- Puszcza litewska była w „Panu Tadeuszu” we wszystkich miejscach częściowo obrośnięta.
- Sienkiewicz napisał powieść muzyczna pt. „Janko Skrzypek”.
- Strażacy do pożaru jadą i wyją.
- Pies jest przyjacielem człowieka i policjanta.
- Rzepową zaskoczyła burza z dzieckiem.
- Kukurydza rośnie w kaburach i ma żółte zęby.
- Bakterie znoszą jaja w mięsie co jest bardzo niezdrowe.
- Reumatyzm, to choroba , która łamie dziadka i przepowiada pogodę.
- Turcy sądzili, że w obozie nie została już ani jedna żywa noga.
- Starożytni bogaci Rzymianie byli noszeni w latrynach.
- Staś i Nel nie mieli wcale matek tylko ojców, dlatego można ich nazwać bohaterami.
- Jan był twardy, ale pod koniec życia umarł.
- Stolnik padł na miejscu trupa.
- Syzyfowe prace polegają na czytaniu „Pana Tadeusza” w ukryciu.
- Najważniejszą instytucją sądową jest Sąd Ostateczny.
- Wiatr, jest to powietrze, które się spieszy.
- Anielka, mimo zakazu ojca, kolegowała się z Magdą i świniami.
- Chory więzień nie dość, że nie był leczony, to musiał jeszcze niekiedy umierać.
- Joanna chodziła w niebieskiej sukience po ojcu.
- Ojciec sprzedał szkapę, by zaoszczędzić siana dla dzieci.
- Janek lubił poezjować wiersze.
- Soplica całymi dniami pił po nocach.
- Lis był chytry, a pod spodem biały.
- Leniwka jest nogawką Wisły.
- Tlen ma kolor niewidzialny.
- Kiedyś , kiedy była bieda, bracia szli do kościoła w jednych spodniach.
- Antek urodził się we wsi nad Wisłą, toteż rzeka wylała.
- Prostokąt różni się od kwadratu tym, że raz jest szerszy, a raz wyższy.
- Jagienka wybiegła z domu i ruszyła z kopyta za Zbyszkiem
- Zbliżała się pora obiadowa, krowy jadły trawę, a ja razem z nimi.
- Piraci wyjeżdżali na bezludne wyspy i łapali niewolników.
- Góral ma na głowie kapelusz, spodnie i kierpce.
- Kiedy ojciec wracał do domu z koniem, chłopcy pchali mu do pyska skórki od chleba.
- Żołnierze noszą zielone mundury, żeby lepiej udawać trawę.
- Szopen umarł w Paryżu, ale jego duszę przewieziono do Polski.
- Pingwiny nie mogą latać, bo nie mają śmigieł.
- Antek nie miał ojca, bo był drwalem.
- Kompas składa się z puszki, strzałki i kierunku północnego.
- Królik składa się z głowy, nóg, brzuszka i kożuszka.
- Wokulski kochał Izabelę, choć jako dobry kupiec wiedział, że nie jest to towar na żonę.
- Pan Wołodyjowski był mały jak wielki Napoleon.
- Mickiewicz wiedział, że Robak i Soplica to to samo.
- Srogi mars na jego czole pogłębił się, a potem odszedł, nic nie mówiąc.
- Kiedy organizm wyczerpie wszystkie substancje zapasowe , to wyciąga nogi.
- Robak, zamiast córki Stolnika musiał zjeść czarną zupę.
- Stolnik padł na miejscu trupa.
- Jacek Soplica powrócił na Litwę w odmiennym stanie, jako Robak.
- Okrutnie uśmierconego Juranda wypuszczono na wolność.
- Jurand miał jedno oko, które przeszkadzało mu w walce.
- Duma nie pozwoliła mu opuścić czoła poniżej pasa.
- Doktor Judym spędził młodość u ciotki, która była trudna i ciężka.
- Smok Wawelski miał cztery, a gdzieniegdzie nawet sześć nóg.
- Do ludności w „Balladynie” zaliczymy nie tylko Rusałkę , ale też chłopa pod jaworem.
- O tym zjawisku decyduje szata roślinna, której tam akurat nie ma.
- Wiatr był tak silny, że wywracał dzwony na lewą stronę.
- Zagłoba pędził na swojej kobyle, ile miał sił w nogach.
- Oko składa się z siatkówki i koszykówki.
- Szopen od dawna nie żyje, ale jego muzyka nadal prześladuje wielkich pianistów.
- Przeciwnicy Mickiewicza zarzucali mu, że sprowadził do Polski reumatyzm.
- Myślenie nie opuszczało tego filozofa przez całe życie, co doprowadziło go do grobu.
- Boga nie można usłyszeć, bo mówi bardzo cicho i po łacinie.
- Mały wzrost, wąsik i szabla to składniki Wołodyjowskiego.
- Gramatyka nie jest wesoła, ale złośliwa.
- Jurand oko zasłonięte miał opaską, bo nie miał oka.
admin
Jestem administratorem :)
Najnowsze komentarze: