Pewnego ranka, gdy staniemy przed lustrem, zauważymy że stajemy się coraz starsi. Zdajemy sobie wtedy sprawę z przemijalności młodości. Obawiamy się, że mogą nas spotkać problemy z erekcją, które spędzają sen z powiek niejednemu mężczyźnie. Później zaczynają do nas dochodzić sygnały z niemal każdej strony, z telewizji, gazet i internetu, że tabletki na potencję mogą rozwiązać wszystkie nasze łóżkowe problemy. Zadajemy sobie wtedy pytanie – czy to naprawdę mi pomoże?
Przyczyny kłopotów z erekcją
Zanim udamy się do lekarza, czy skierujemy się do apteki po odpowiednie preparaty, należy zadać sobie pytanie, gdzie leży problem. Kłopoty z osiągnięciem erekcji i jej utrzymaniem, powoduje spadek sprawności seksualnej i ogromną frustrację, co może doprowadzić do wielu nieporozumień w związku i rzutować na nasze relacje z partnerką. Przyczyn słabej erekcji jest naprawdę wiele. Począwszy od stresu, przepracowania, szybkiego tempa życia, przewlekłe choroby, używki i zła dieta. Warto przemyśleć jakie produkty prowadzić do diety a jakie z niej wyeliminować.
Czego unikać w diecie na lepszą erekcję?
Przed przystąpieniem do szukania właściwych tabletek na potencję, zaplanujmy nasz jadłospis. Trzeba pamiętać, by unikać tych produktów, które obniżają poziom testosteronu we krwi, a także wyeliminować niezdrowe używki – alkohol i papierosy. Pułapką są produkty sojowe. Spożywanie ich w nadmiarze (około 120 gramów) może przyczynić się nie tylko do pogorszenia jakości nasienia, ale także do osłabienia libido co w efekcie powoduje słabą erekcję i brak nadziei na udany stosunek.
W trosce o udane życie seksualne, należy zminimalizować lub w ogóle zrezygnować (a szczególnie tuż przed stosunkiem) ze spożywania smażonego jedzenia. O tym, że zawiera tłuszcze nasycone, które zatykają tętnice i pogarszają ciśnienie krwi, nie trzeba chyba wspominać?
Lepiej nie wprowadzać do swojej diety także węglowodanów oczyszczonych, czyli płatków kukurydzianych i miętowej herbaty. Oba te produkty powodują spadek testosteronu – o czym można przeczytać także na stronie aptekamezczyzny.pl.
Trudnym aspektem do wyeliminowania czy choćby zminimalizowania jest spożywanie mięsa i nabiału. W mleku, serach czy mięsie zawarte są antybiotyki i hormony. Prócz celowego ich stosowania, dodaje się je także do pasz, którymi karmione są zwierzęta. W efekcie tego, przedostają się do produktów spożywczych. Obce hormony, źle wpływają na gospodarkę hormonalną człowieka, co przyczynia się do obniżenia sprawności seksualnej. Przy robieniu zakupów, należy więc zwrócić uwagę na to w jaki sposób produkty spożywcze są przetwarzane, oraz na miejsce z którego pochodzą.
Najnowsze komentarze: